Minął tydzień od pogrzebu Kovu.Wszyscy nie mogli się z tym pogodzić a także Lili która ukrywała swoją miłość.Kiara nie była już królową tylko poddaną lub polującą.Dzisiaj miała być uroczystość
koronowania Kipawę za Króla.Mafiki podszedł do Kiary.
Mafiki:Na pewno koronowanie na króla jest jeszcze za młody?
Kiara:Tak wiem ale Davaner zginął a miał być królem.
Mafiki:Aha dobra
Mafiki podszedł do młodego króla który razem z Ravini czyli jego dziewczyną będą królować.
Mafiki:Mianuję Kipawę za króla a także Ravini za jego małżonkę i królową.
Wszystkie zwierzęta cieszyły się na widok nowych władców.
Kipawa razem z Ravini weszli na skałę i zaryczeli.Tymczasem na Sępiej Ziemi Serpen ożeniła się z jego kolegą Brutusem.Serpen była z tego zadowolona.
Na Rajskiej Ziemi Davaner czuł się jak u siebie w domu jadł robaki,spał na hamaku,pił wodę i nic go nie martwiło nawet nie wiedział że jego brat jest za niego królem.Było południe młoda para królewska poszła na spacer.Kiara i reszta lwic opalało się na słońcu.Lili zaś nie umiała się z tym pogodzić uciekła z Lwiej Ziemi na poszukiwanie kolegi.Biegła i biegła była najpierw na Złej Ziemi potem na Sępiej Ziemi a teraz biegnie na Rajską ziemię.Na Sępiej Ziemi było tylko 6lwic i jeden lew.
Serpen:Mało nas tu trzeba jak najprędzej opuścić ten teren i zabić całą lwią Ziemię.
Brutus:Oczywiście zrobimy jutro wojnę nasze lwice są przygotowane.
Serpen:Tak
Brutus razem z Serpen obmyślali plan.Lili była na miejscu zobaczyła jak tu jest fajnie na początku poszła się napić kiedy potknęła się na lwa.
Lili:Oj przepraszam cię?!
Davaner:Nic nie szkodzi jak ci na imię?
Lili:Lili
Davaner:To ty Lili ?
Lili:Davaner?
Dwa lwy ucieszeniem się przytulili.
Lili:Kocham cię?
Davaner:A ja ciebie
Co będzie dalej czy Lili nakłoni Davanera na powrót wszystko się dowiecie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz